sobota, 31 maja 2014
dobro
kolejna akcja pt. "ratujmy puszczę", a sprawa jest prosta - można za
bezcen wyrwać drewno warte 600 mln, takiej gratki psl nie odpuści, zaraz
wypowiedzą się panowie psl-owscy specjaliści od wałów i kumoterstwa i
będą lementować i rwać włosy z głowy na forach, aż niedobrze się robi,
ludzie - w parku yellowstone nie gasi się naturalnych pożarów w których
płoną 1000 letnie sekwoje, może w takim razie wydać zgodę na polowania
(bo jelenie obgryzają gałęzie) i w ogóle po co ten park narodowy. Artykul propagandowy, by pozbawić Polskę ostatniego niesprywatyzowanego dobra, jakim jest Puszcza Białowieska,
stanowiąca o klimacie Polski, zawierająca liczny drzewostan, zwierzęta na ekologiczne miesko, razem z gruntami
stanowiące olbrzymia wartość, bo są chętni otrzymać to dobro w swoje posiadanie i naciskają na rzad, by im
podarował za bezcen. Kurcze to jak radzila sobie puszcza przez tysiace lat (puszcza - dziki
las, krotko mowiac, a nie rzedy nasadzonych drzew) gdy nie bylo
politykow i rozsadnego pozyskwiania drzewa?
Ta glupia natura w ogole sie nie na racjonalnej gospodarce i bez nas nie
da sobie rady - wyciac wszystko, zaorac, posadzic od nowa, w rzadkach i
bedzie w koncu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz