poniedziałek, 6 marca 2017

warstwa

jeżeli dajesz warstwę grubszą niż 15cm to tylko w dwóch warstwach gdyż jednej nie jesteś w stanie dokładnie zapiankować, przy grubych ociepleniach najważniejsze jest pozbycie się mostków na łączeniach bo może okazać się że większość ciepła tracisz właśnie tam.  Dopasować się da, ale mostek pozostaje bo to tylko złudzenie że jest szczelne. dopiero po zlicowaniu styropianów np. pianką jest szczelnie.
Popatrz w necie na zdjęcia elewacji w kamerce termo. a zobaczysz. Nie mówiąc o tym że niektórzy dają 20cm styro i potem go dziurawiom wkładając w niwgo przewodnik jakim jest kołek.
Ja u siebie kładłem w dwóch warstwach z pełnym piankowaniem łączeń płyt i powiem ci że tam gdzie szczelina była większa to szło super bo pianka po zaaplikowaniu dochodziła do ściany, natomiast w szczeliny poniżej 1 mm pianka wchodzila na jakieś 3 cm bo dalej nie miała się siły przepchnąć.  Kołkowanie oczywiście odrzucam! Robię "normowo" 1 warstwa styro i bez kołkowania. Po analizie za i przeciw frezowi kupuję bez frezu! Ten 15mm frez pozwala praktycznie na penetrację pianką 15mm, gorzej się go układa i dopasowuje. Trudniej jest ocenić inwestorowi jak wygląda szczelina za frezem (za ząbkiem). Przy okazji kosztował by mnie +1000 pln (w tej cenie miałbym styropian na 2 warstwy!)
Po mojej analizie stwierdzam, że lepiej jest dołożyć 300pln na piankę niż 1000 pln frez (a potem i tak 200 pln na piankę). Przy grubości 22 cm i prawidłowo zrobionym dopiankowaniu nie ma prawa być mostków. Grunt, że robię bez kołków (to na kamerce zawsze wychodzi). Aaa i mam mocne postanowienie. 2 dni urlopu na panikowanie razem z wykonawcami o czy ich uprzedziłem.

Aaa i dodzwoniłem się do sprzedawcy styro, jednego z liderów rynku, radziłem się o kleje, siatkę itp. Na koniec podpytałem panią czy warto wchodzić w frez (Pani z działu doradztwa technicznego producenta). Przyznała nieśmiało, że przy prawidłowo wykonanym ociepleniu nie ma to absolutnie sensu przy grubych styropianach czyli powyżej jej zdaniem 18 cm! Ja biorę 22 cm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz